Nie mogło nas tam nie być... Całkiem sympatyczne wydarzenie, którego opis znajdzie się tu wkrótce. Na razie kilka zdjęć:
Udało się nawet udzielić wywiadu Gazecie Wyborczej i dyskretnie wpleść weń informacje o naszym blogu - odrobina marketingu jeszcze nikomu nie zaszkodziła :).
http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/1,35161,9174317,Biale_wino_sie_udalo__a_lato_nie_rozpieszczalo.html



fiu fiu - no trzeba przyznać, że sztukę PR'u masz opanowaną :)
OdpowiedzUsuńA czy zgadzacie się ze zdaniem zamykającym artykuł?
W przyszłym roku obstawiam, że wygra jednak czerwone - Regent 2010 z Mierzęcina :D
No szczerze powiedziawszy u mnie na równi z Rieslingiem ze Starej Winnej Góry było Rondo z Winnicy Equus...Całkiem zgrabne czerwone winko - Rondo ma potencjał żeby zrobić u nas karierę.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem dopóki większości winiarzy nie będzie stać na beczki, dobrych czerwonych win się nie doczekamy...
OdpowiedzUsuń